Tego nie kupuj! Jak deinfluencing funkcjonuje w social mediach i co oznacza dla marek
deinfluencing,antyreklama autentyczność, edukacjakonsumencka, nowaerareklamy,
influencermarketing, dereklaming
INFLUENCER MARKETING
SESJA MODEROWANA
10.25 ŚRODA, 27 WRZEŚNIA
Czy influencer marketing jest zagrożony przez deinfluencing? Co antyreklama oznacza w dłuższej perspektywie dla konsumentów i marek? Te i inne pytania pojawiają się coraz częściej w przestrzeni medialne od momentu, w którym na początku tego roku trend tworzenia antyreklam zawitał na Tik Toka.
W świecie wypełnionym przez influencerów polecających coraz to nowe produkty w ramach płatnych współprac konsumenci z entuzjazmem przyjęli krytykę nadmiernego konsumpcjonizmu, wizję większej autentyczności pokazującej surową prawdę na temat znanych produktów, pozwalając rozgościć się temu trendowi w mediach społecznościowych na dłużej. Deinfluencing błyskawicznie zyskał na popularności – w lutym hashtag #deinfluencing miał około 200 mln wyświetleń, po to by na początku maja osiągnąć 570 mln. Zjawisko wyszło także poza granice social mediów, angażując do dyskusji wiele redakcji i portali, takich jak Vogue, Forbes, Marketing Brew czy Marketing przy kawie.
Jednak nie było potrzeba dużo czasu, aby deinfluencing stał się nowym sposobem walki o klienta przez promowanie alternatywnych produktów – tańszych, lepszych, bardziej ekologicznych. Zasadne jest zatem pytanie, czy nowy trend jest obnaża marki i ich influencerów przez zabranie im siły wpływu na klienta, czy jest jedynie ich redefinicją oraz jakie szanse i zagrożenia niesie on dla marek.
Agnieszka Redlich
Research Executive
IPSOS
Związana z badaniami ryku od 2021 roku. Absolwentka Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Prywatnie fanka i wnikliwa obserwatorka stale rozwijającej się kultury Internetu.
Katarzyna Piórecka
Project Manager
IPSOS
Lubi o sobie myśleć, jako o poszukiwaczce skarbów i demaskatorce tajemnic. Być może dlatego, że w dzieciństwie jej ulubioną serią filmów był Indiana Jones, a kreskówką Scooby-Doo. Nic więc dziwnego, że w życiu zawodowym przyciągnął ją świat badań rynkowych, gdzie od 6 lat zajmuje się zadawaniem trudnych pytań, szukaniem odpowiedzi na problemy wszelakiej maści i tropieniem coraz to nowszych insightów. Doświadczenie budowała z myślą o różnorodności perspektyw – od przemysłu kreatywnego, przez struktury naukowe, aż do obecnego matecznika, IPSOS Polska. Fanka „internetów”, wszystkiego co w nich inne, zawsze ciekawa nowych trendów i wiecznie zadająca sobie pytanie „dlaczego”.