Co młodym Millenialkom i Zetkom robi Fairy Porn?!
#booktok #romantasy
SESJA: O TYM SIĘ NIE MÓWI
16.15
Zazwyczaj zaczyna się tak samo – najczęściej od bestie z pracy czy życia, która z lekką tremą i zażenowaniem, ale też z bardzo błyszczącymi oczami poleca nam jedną, niepozorną książkę (najczęściej usłyszycie tu akronim ACOTAR – ale może być różnie, bo tego kwiatu jest naprawdę dużo!).
Dalej scenariusz jest już prosty – kończycie po kilku miesiącach ze zmienioną chemią mózgu, tysiącami przeczytanych stron, kilkoma book boyfriendami na koncie, delikatnie niezdrową fascynacją shadow daddies, nowymi ulubionymi FMC i social mediami zalanymi booktokowymi treściami. Fairy P🧚rn, Romantasy, Fantasy Smut – bo o nich mowa – biją rekordy popularności, odżywiają rynek wydawniczy i wciągają miliony czytelniczek i czytelników z całego świata, do tego stopnia, że ludzie planują urlopy po to, by zanurzyć się w binge-reading wtedy, gdy wychodzi kolejna część ich ukochanej serii (21 stycznia 2025? IYKYK). O fenomenie tych książek można mówić naprawdę długo, kwieciście i z wielu stron – począwszy od tego, jak są napisane i jak to możliwe, że w dobie zanikającego attention span ludzie czytają je jak za starych, dobrych lat, skończywszy na tym, co tego typu literatura mówi nam o współczesnych kobiecych fantazjach i jak bardzo mężczyźni napisani przez kobiety różnią się od mężczyzn napisanych przez mężczyzn.
Wszystko to jest ogromnie ciekawe, ALE dla mnie osobiście najciekawsza jest perspektywa czytelnicza i to, co widzę na Booktoku oraz wśród moich rówieśniczek i rówieśników, którzy (tak jak i ja) wciągnęli się w Fairy P🧚rn jak nastolatkowie. A jak już jesteśmy przy nastolatkach, to chyba czas obalić kilka mitów. No właśnie, bo trzeba wiedzieć, że:
  1. Mimo tego, że gatunek ten teoretycznie zalicza się do Young Adult, bardzo dużą część jego odbiorców stanowią Millenialsi (co w sumie nie może dziwić, biorąc pod uwagę dojrzewanie z Harrym Potterem, Twilightem i Grą o Tron).
  2. Mimo przewrotnej nazwy w tytule, 🌶️🌶️🌶️ wcale nie jest najważniejszy (ani dominujący) w tego typu książkach.
  3. Mimo tego, że na pierwszy rzut oka książki te mogą wydawać się lekką rozrywką, dla wielu stają się one Roman Empire, które realnie zmienia ich życie – dając temat do niekończących się teorii spiskowych, przywracając wiarę w przyjaźń, dodając pewności siebie, pokazując, że nie są samotni w swojej traumie, zachęcając do tego, by dbali o swoją tężyznę fizyczną, i wiele, wiele innych.
Ponieważ dawno nic nie zdziwiło mnie w życiu tak mocno, jak korelacja między wydarzeniami w fikcyjnej książce a aktywnością kobiet na siłowni, w swoim wystąpieniu chcę opowiedzieć o tym, jak Romantasy/Fairy P🧚rn wpływa na życie dziewczyn, które je czytają, i co daje im ta lektura.
Anna Chyl

Strategy Consulting Team Leader
Assembly Global Digital Commerce

Strateżka, badaczka i analityczka, z zamiłowaniem do łączenia kropek i innych znaczków. Zawodowo odpowiedzialna za to, żeby w sferze digitalowej stawiać człowieka w centrum i tworzyć komunikację na miarę 2025 roku! Prywatnie wielbicielka tkanek miejskich, dobrych musicali, książek i jeszcze lepszego jedzenia.